Polskie Centrum Badań Wariograficznych
Strona główna Badania dla firm Badania dla osób prywatnych Najczęstsze pytania Cennik Kontakt
Najczęstsze pytania

Jak wygląda badanie?
Na początku ekspert przeprowadza z badanym rozmowę wstępną. Tłumaczony jest cel badania, oraz następuje zapoznanie z metodyką
i pytaniami. Następnie ekspert przeprowadza test, badany odpowiada na zadane pytania „tak” lub „nie”. Na końcu ekspert przeprowadza
wywiad końcowy, w którym wyjaśnia zarejestrowane zmiany fizjologiczne.

Gdzie przeprowadzane jest badanie?
Badania przeprowadzone są na terenie całej Polski w miejscu wskazanym przez klienta. Ekspert jednak może odmówić wykonania badania
w miejscu do tego się nie nadającym (np. teren budowy, sklep, miejsca o dużym natężeniu hałasu). Kiedy zleceniodawca zainteresowany jest
badaniami poza swoim miejscem zamieszkania – proponujemy wykonanie badania w naszym biurze we Wrocławiu.

Czy badany odczuwa podczas badania dyskomfort fizyczny?
Nie. Badanie nie powoduje żadnego dyskomfortu i jest całkowicie bezbolesne.

Czy badanie wariograficzne jest skuteczne?
Naukowe podejście do badań, w pełni skomputeryzowany system wariograficzny i doświadczenie eksperckie sprawiło,
że w dzisiejszych czasach skuteczność badania oscyluje w granicach 98%.

Kto nie może zostać poddany badaniu?
Osoby przechodzące silne stany bólowe (np. po ekstrakcji zęba), z ciężką chorobą serca, sparaliżowane, niepoczytalne umysłowo,
oraz ci, którzy nie wyrazili zgody na badanie. Kobiety w ciąży mogą być poddane badaniu tylko za zgodą lekarza.

Jak długo trwa badanie?
Całkowity czas badania waha się od godziny do trzech.

Kto konstruuje pytania?
Pytania są efektem współpracy zleceniodawcy z ekspertem. Ważne jest, by były skonstruowane one w sposób zgodny
z metodologią badania. Nie każda konstrukcja pytania jest prawidłowa, stąd często konieczna jest modyfikacja ekspercka.
Podstawowa funkcja pytania pozostaje jednak ta sama.

Denerwuję się faktem badań, czy wpłynie to niekorzystnie na ich wynik?
Nerwowość w tym wypadku jest naturalnym zjawiskiem. Ekspert, podczas rozmowy wstępnej, wyjaśnia, że zdenerwowanie nie powinno być żadnym powodem do zmartwień. Fakt nerwowości nie wpływa na wynik badań, ponieważ te skupiają się na fakcie istnienia określonych śladów pamięciowych, a nie na zaniepokojeniu pytaniem.

Czy po badaniu otrzymam pisemny raport z wynikiem?
Oczywiście. Wstępny wynik zostanie przekazany zleceniodawcy od razu po zakończeniu badań.
Pełen raport dostarczony zostanie w terminie 48 godzin.

Czy na badanie trzeba wyrazić zgodę?
Tak. Jest to warunek konieczny.

Czy wariograf można oszukać?
Wariograf rejestruje zasadniczo zmiany zachodzące w: reakcji potliwości i przewodnictwa elektrycznego skóry ( reakcja skórno – galwaniczna), pulsie i ciśnieniu krwi oraz układzie oddechowym. Niemożliwe jest oszukanie własnego organizmu, tak by przestało reagować na bodźce. Badany może próbować oszukać eksperta, ekspert jest jednak tak przeszkolony, by szybko wychwycić jakąkolwiek próbę manipulacji. Przysłowiowa szpilka w bucie, czy spinanie pośladków to elementy wykrywane natychmiastowo.

Słyszałam, że wynik badania nie jest dowodem w sądzie. Czy to prawda?
Jest to mit który pokutuje w świadomości społeczeństwa od dawna. Zgodnie z art. 192a kodeksu postępowania karnego i 308 kpk to sąd ma prawo skorzystać z wiedzy biegłego z zakresu wariografii i zlecić mu badanie podejrzanych, oskarżonych i świadków. Tak więc, mówienie o tym, że wartość dowodowa jest żadna, całkowicie mija się z celem – mówimy tu oczywiście o sprawach karnych.

Sąd Najwyższy o wykrywaczu kłamstw
Trzech sędziów SN odmówiło odpowiedzi na pytanie prawne jednego z sądów co do wątpliwości wykorzystania w postępowaniu karnym wariografu - zwanego pospolicie "wykrywaczem kłamstw"(...) Pytanie prawne zadał Sąd Apelacyjny w Poznaniu, rozpatrując apelację sprawy Andrzeja S., skazanego przez sąd okręgowy na 15 lat więzienia za próbę zabójstwa konkubiny. W śledztwie prokurator zarządził przebadanie S. wariografem (na jego własny wniosek) przez biegłego, bo S. przedstawił inną wersję zdarzeń niż poszkodowana. Zeznała ona, że S. wypchnął ją z okna; on zaś twierdził, że sama weszła na okno i skoczyła, usiłując popełnić samobójstwo - przed czym miał próbować ją powstrzymać. Uzasadniając odmowę odpowiedzi, sędzia SN Michał Laskowski powiedział, że nie wpłynęłaby ona na rozstrzygnięcie SA, bo nikt nie kwestionował dopuszczalności opinii z wariografu, lecz tylko jej ocenę prawną. Mimo odmowy, sędzia - jak to jest w zwyczaju SN - przedstawił wywód co do użycia wariografu w polskim postępowaniu karnym. Wariograf rejestruje jedynie zmiany fizjologiczne badanego, połączone z rekcjami emocjonalnymi na tzw. pytania krytyczne - podkreślił sędzia. Dodał, że do 2003 r. dominował pogląd o zakazie posługiwania się wariografem w postępowaniu karnym, co zmieniło się po ówczesnej nowelizacji prawa. Dopuszczono to, w formie opinii biegłego z badań (nie w ramach przesłuchania), za zgodą danej osoby, "w celu ograniczenia kręgu osób podejrzanych lub ustalenia wartości dowodowej ujawnionych śladów". Sędzia podkreślił, że badanie takie biegły może też przeprowadzić wobec osoby podejrzanej lub oskarżonej - zawsze za jej zgodą. Na koniec sędzia Laskowski podkreślił, że odmowa zgody danej osoby na takie badanie nie powinna być interpretowana na jej niekorzyść, a zgoda - na jej korzyść. "Odmowa może przecież wynikać z braku przekonania co do tej metody, a nie oznacza, że ma się coś do ukrycia" - oświadczył. Uchwała trzech sędziów SN wiąże sąd, który zadał pytanie prawne.

Źródło PAP


tel: 793 73 48 48





Słowa kluczowe:

wariograf

,

wykrywacz kłamstw

,

badanie na wykrywaczu kłamstw